Panorama Powiatu Brzeskiego

Kościerzyce

Sentymentalny powrót do przeszłości

Msza św. celebrowana przez ks. B. Robaczka. Odsłonięcie tablic pamiątkowych. Spotkanie pokoleń w Publicznym Gimnazjum. Historia szkoły – wspomnienia Wandy Sulikowskiej. Kwiaty i serdeczne życzenia. Szkolne Oskary. Występy uczniów SP w Czepielowicach.

W bardzo oryginalny sposób obchodzono w Kościerzycach Dzień Edukacji Narodowej. Z inicjatywy byłej dyrektorki Wandy Sulikowskiej uczczono w tym dniu 60 rocznicę powstania Szkoły Podstawowej im. T. Kościuszki.
Uroczystość zaczęto od Mszy świętej, którą w intencji uczniów i nauczycieli – byłych i obecnych, odprawił ks. Bolesław Robaczek. We wzruszającej homilii podkreślił on m.in. doniosłą rolę nauczyciela, jako autorytetu oraz szkoły , która jest tym miejscem, gdzie pedagodzy oddają innym swoje serce. Uczestnicy obchodów 60 – lecia, już nie istniejącej Szkoły Podstawowej, zebrali się pod skromnym budynkiem (dzisiaj biblioteka), w którym w latach zaraz powojennych zaczęła funkcjonować szkoła. Wraz z najstarszymi nauczycielami – Alfredem Kudłakiem i Danielą Małkiewicz, Wanda Sulikowska dokonała odsłonięcia tablicy pamiątkowej, a ks. B. Robaczek miejsce to pobłogosławił. Drugą tablicę odsłonięto na gmachu Gimnazjum Publicznego („tysiąclataka”), gdzie w latach 1961 – 2001 mieściła się Szkoła Podstawowa im. T. Kościuszki, a jej dyrektorem w latach 1984 – 1999 była Wanda Sulikowska.
Przybyłych gości w sali gimnastycznej przywitał dyrektor Publicznego Gimnazjum Roman Czechowski. Byli wśród nich ks. kanonik B. Robaczek, wójt gminy Lubsza inż. Wojciech Jagiełłowicz, dyr. delegatury kuratorium w Brzegu Józef Paprotny, byli dyrektorzy, zastępcy, nauczyciele i uczniowie.
- Ogromnie się cieszę, że doszło do naszego spotkania – mówiła w swym wystąpieniu Wanda Sulikowska. Miałam poczucie niespełnionego obowiązku tj. pożegnania godnego zasłużonej placówki, przekazania sztandaru i złożenia serdecznych życzeń dla nowych pokoleń. Była dyrektorka przedstawiła historię podkreślając zasługi dyrektorów, nauczycieli i uczniów. W 1947 roku w starej szkole obowiązki kierownicze objęła Emilia Sozańska. Ze względu na stan zdrowia nieobecna, ale przysłała list z życzeniami i pozdrowieniami.
Punktem zwrotnym w życiu placówki była budowa nowej szkoły, która oddano do użytku w 1961 roku. Ogromna zasługi w tej budowie mieli ówcześni działacze Leon Rakoczy i W. Płaza. Wówczas uroczystego otwarcia szkoły „tysiąclatki” dokonał inspektor szkolny Jan Mrózek.
Szkoła dzięki ogromnemu zaangażowaniu dyr. Emilii Płazy otrzymała 6 V 1977 roku sztandar, nosiła imię naczelnika Tadeusza Kościuszki, a dzień 24 marca (złożenie przysięgi) stał się świętem szkoły.
W ciągu tych lat placówka rozwijała się dynamicznie, uzyskując znakomite rezultaty dydaktyczno – wychowawcze, co się ujawniało w podejmowaniu przez absolwentów dalszej nauki w szkołach średnich i wyższych. Może się poszczycić zdolnymi nauczycielami, lekarzami, działaczami społecznymi, biznesmenami. W 1997 roku nastąpiła katastrofa. Powódź zniszczyła dorobek szkoły – sprzęty, pomoce naukowe, pomieszczenia, otoczenie. Trzeba było wiele wysiłku i zabiegów, by placówka mogła podjąć normalną pracę. Po wystąpieniu Wanda Sulikowska otrzymała kosze i wiązanki kwiatów oraz serdeczne życzenia od obecnych gospodarzy szkoły. Dyr. R. Czechowski zapewnił, że tradycje dobrej roboty będą kontynuowane, nic nie zostanie uronione z dorobku placówki działającej pod patronatem Tadeusza Kościuszki. Kwiaty i życzenia złożyli- wójt gminy Wojciech Jagiełłowicz, Józef Paprotny, ks. kan. B. Robaczek , byli nauczyciele i uczniowie.
W oryginalny sposób złożono wyrazy uznania społeczności uczniowskiej zasłużonym dla szkoły pedagogom. Przyznano im szkolne Oskary. Otrzymali je: Emilia Sozańska, Marian Andruchów, Emilia Płaza, Zygmunt Węgłowski, Teresa Zielińska, Wanda Sulikowska, Tomasz Komarnicki. Program artystyczny zaprezentowali uczniowie PSP w Czepielowicach. Uroczystościom towarzyszyła orkiestra Wojska Polskiego.

(tab.)

Medale dla brzeskich nauczycieli

Z okazji Dnia Edukacji Narodowej wyróżniający się i zasłużeni nauczyciele otrzymali odznaczenia i nagrody resortowe. Podczas uroczystości wojewódzkich, które odbyły się 14 października w auli Politechniki Opolskiej, wyróżniono również brzeskich nauczycieli. Okolicznościowe przemówienie wygłosił Franciszek Minor, opolski kurator oświaty.

Uhonorowani brzescy nauczyciele:
Srebrny Krzyż Zasługi - Danuta Bonar, Stanisław Bernacki, Dorota Garncarek, Elżbieta Kużdżał, Jerzy Granat, Józef Kaśków, Maria Kraus, Wiesław Kręcichwost, Lidia Malec, Nadzieja Nawrocka, Jerzy Mularz, Wanda Sajewicz (prac. administr.), Marzena Sławska, Danuta Ślęzak, Eugenia Wasilewska-Bruś, Grażyna Wojtycza, Wanda Zielińska-Grudzień, Teresa Żabczuk
Brązowy Krzyż Zasługi - Barbara Gorzała, Zdzisława Jędrzejko (prac. administr.), Magdalena Koralewska, Marzena Kuleba, Bożena Kwiecińska, Dorota Majewska, Zbigniew Makowiecki, Beata Matyszczak, Renata Mesjasz, Mariola Mesjasz-Walas, Witold Linard, Grażyna Sochacka, Barbara Wąsiel, Jerzy Wrębiak.
Medal Komisji Edukacji Narodowej: Grażyna Banach, Helena Boruta, Maria Cmak, Celina Ciapała, Janina Gieża, Maria Jeruszko, Beata Kosztowniak, Wanda Kowalczuk, Danuta Kostwicka, Krzysztof Kubiak, Henryka Kędzierska, Elżbieta Mieczkowska, Dorota Mróz, Krystyna Pawełek, Zbigniew Piątkowski, Marek Pocentek, Maria Pyra, Leon Serkies, Alina Waliduda, Joanna Wieczorek-Markowska, Teresa Wieczorek, Janina Wcisło, Jerzy Wrębiak, Alina Zalewska.
Nagroda Ministra Edukacji Narodowej i Sportu: Andrzej Jędrzejko.
Nagroda Opolskiego Kuratora Oświaty: Zbigniew Piątkowski, Grażyna Rosińska.
Po wręczeniu nagród i odznaczeń przez wojewodę opolskiego i kuratora oświaty, nauczyciele wysłuchali muzyki w wykonaniu uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Fryderyka Chopina w Opolu.

Dzień Edukacji Narodowej

Odznaczenia, nagrody, gratulacje

Od hymnu narodowego i ognistego poloneza zaczęła się uroczystość poświęcona Dniu Edukacji Narodowej, która odbyła się 13 bm. w Brzeskim Centrum Kultury. Wzięli w niej udział nauczyciele, dyrektorzy placówek oświatowo – wychowawczych Brzegu, władze samorządowe miasta z burmistrzem Wojciechem Huczyńskim, zastępcą burmistrza Mirosławem Stankiewiczem, przewodniczącym Rady Miasta Januszem Gilem, przewodniczącym Komisji Oświaty RM Dariuszem Byczkowskim. W okolicznościowym przemówieniu burmistrz Wojciech Huczyński, podkreślił doniosłą rolę nauczyciela w procesie nauczania i wychowaniu młodego pokolenia Polaków. W pamięci i sercu dorosłego człowieka pozostaje na stałe postać nauczyciela – autorytetu – podkreślił burmistrz. Równie ciepło i serdecznie o pracy dydaktyczno – wychowawczej społeczności nauczycielskiej mówił przewodniczący Rady Miasta Janusz Gil. Większą część uroczystości zajęło wręczanie nauczycielom listów gratulacyjnych z okazji otrzymania odznaczeń państwowych i wyróżnień nagrodami burmistrza. Występowały zespoły Brzeskiego Centrum Kultury, a imprezę w profesjonalny sposób, prowadził Jacek Ochmański. Po uroczystościach nauczyciele, władze samorządowe i zaproszeni goście spotkali się w holu BCK przy kawie i słodyczach.

(tab.)

Dla papieża na Zamku

12 października burmistrz Wojciech Huczyński uczestniczył w spektaklu słowno - muzycznym „Jan Paweł Wielki” przygotowanym przez młodzież z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Brzegu, dzieci z Przedszkola Publicznego nr 7 oraz uczniów Szkoły Muzycznej.

Podczas przedstawienia wykonywane były utwory szczególnie lubiane przez Karola Wojtyłę, przytaczane były słowa Ojca Świętego, a cała atmosfera wprawiła wszystkich gości w zadumę. W spektaklu uczestniczyli oprócz burmistrza między innymi Irena Mazurkiewicz - radna miejska, ks. prałat Bolesław Robaczek, Janusz Wójcik dyrektor Departamentu Kultury Urzędu Marszałkowskiego i Alicja Zbyryt przewodnicząca Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. Uroczystośćrozpoczęła obchody XX Dni Kultury Chrześcijańskiej.

Robert Wiatr

Konferencja w ratuszu

Konferencja „Przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu” zorganizowana przez Biuro Spraw Społecznych i Zdrowia Urzędu Miasta w Brzegu odbyła się 13 października br. w brzeskim ratuszu. Uroczyście otworzył ją burmistrz Brzegu Wojciech Huczyński.

Następnie zebrani wysłuchali prelekcji dotyczących metod pracy z osobami uzależnionymi i zagrożonymi marginalizacją. Wygłosili je: Jerzy Śliwa (Krajowe Stowarzyszenie Mediatorów w Krakowie), Małgorzata Dowiat (Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Brzegu) i Marlena Turewicz (Polskie Towarzystwo Pracowników Socjalnych). Po wykładach słuchacze (pedagodzy szkolni, kuratorzy, pracownicy socjalni, itp.) uczestniczyli w warsztatach: „Motywowanie osób uzależnionych do podjęcia leczenia. Kontrakty socjalne” oraz „Rozwiązywanie konfliktów lokalnych. Praca z trudnym klientem”.

Sławomir Mordka

Sposób na poprawę wyborczej frekwencji

10 października 2005 r. w Publicznym Przedszkolu nr 4 w Brzegu już po raz siódmy odbyły się wybory burmistrza tej placówki. Co roku w poszczególnych grupach starszaków dzieci wybierają swoich kandydatów na burmistrza. Następnie spośród nich demokratycznie wybierany jest burmistrz przedszkola. Powołana jest komisja wyborcza, która wydaje karty do głosowania, są kabiny wyborcze i urna, do której wrzuca się kartę. Poszczególni kandydaci na burmistrza oznaczeni są różnokolorowymi kokardkami. Następnie dzieci - wyborcy głosując zamalowują naszkicowaną na kartce kokardkę odpowiednim kolorem.
W wyniku głosowania burmistrzem przedszkola na roczną kadencję została wybrana Ola Pawlik. Pierwszym wiceburmistrzem będzie Irena Soroka, a drugim – Mateusz Zimny. Skarbnikiem zostanie Michał Rychter. Teraz to oni będą m.in. mogli reprezentować swoje koleżanki i kolegów przed dyrekcją przedszkola i postulować np. jakie zabawki powinny być do przedszkola kupione, czy co dzieci najbardziej chciałyby zjeść na obiad. Obserwatorami wyborów byli zaproszeni goście – wiceburmistrz Mirosław Stankiewicz, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Bernard Oestreicher, radna Rady Miejskiej Nadzieja Nawrocka oraz Stanisław Kowalczyk (kierownik Biura Oświaty, Kultury i Sportu Urzędu Miasta).
- Takie wybory w przedszkolu to świetny pomysł i nauka demokracji już od najmłodszych lat – mówił wiceburmistrz Mirosław Stankiewicz. – Będziemy dążyć do tego, aby podobne inicjatywy przeprowadzane były także w innych brzeskich przedszkolach. Myślę, że właśnie dzięki takim przedsięwzięciom za kilkanaście lat, kiedy te małe dzieci pójdą na prawdziwe głosowanie, frekwencja wyborcza nie będzie tak niska, jak obecnie.

Sławomir Mordka

Z prac Zarządu Powiatu

Zarząd Powiatu na posiedzeniu w dniu 13 października br. przyjął projekt uchwały Rady Powiatu w sprawie Powiatowego Programu Ochrony Środowiska. Program ten będzie przedstawiany na najbliższej Sesji Rady Powiatu w dniu 27 października b.r., która odbędzie się w miejscowości Dobrzyń gm. Lubsza.

***

Zarząd podjął uchwałę w sprawie zmian do budżetu. Zmiany dotyczyły przesunięć środków na wnioski jednostek organizacyjnych powiatu.

***

Zarząd przyjął plan Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na rok 2006. Plan ten, stanowi część składową budżetu powiatu na 2006 rok. Do zadań, jakie zaplanowano do realizacji należy m.in. dotacja do wymiany stolarki okiennej w Zespole Szkół Specjalnych w Brzegu, wpieranie działań ekologicznych wynikających z powiatowego planu gospodarki odpadami oraz programu ochrony środowiska w powiecie brzeskim.

***

Zarząd przyjął wstępnie propozycje zakresów, w których będzie prowadzona współpraca, ze stowarzyszeniami, działającymi na terenie powiatu brzeskiego w ramach realizacji ustawy o wolontariacie i pożytku publicznym. Ostateczny projekt planu współpracy zostanie przyjęty 20 października uwzględniając propozycje stowarzyszeń, które mają wpłynąć do starostwa do dnia 18 października.

***

Konkurs na dyrektora Domu Dziecka w Strzegowie nie został rozstrzygnięty, o czym poinformował przewodniczący komisji konkursowej Aleksander Podgórny. Do konkursu przystąpiło dwóch kandydatów, których oferty zostały odrzucone przez komisję z przyczyn nie spełnienia wymogów formalnych. Zarząd zdecydował, że ogłosi ponowny konkurs, a do tego czasu powierzy pełnienie obowiązków dyrektora osobie z grona wychowawców tej placówki.

***

Zarząd zapoznał się wstępnie z planem remontu dróg powiatowych na 2006 rok i zadecydował, że dokładnie plan zostanie omówiony na posiedzeniu Komisji Rozwoju Regionalnego i Gospodarki Rady Powiatu Brzeskiego.

Brygida Jakubowicz

Zadbają o środowisko

W Zespole Szkół Rolniczych w Żłobiźnie funkcjonują od września br. Technikum Ochrony Środowiska oraz Technikum Architektury Krajobrazu.

- Utworzyliśmy te kierunki kształcenia – mówi dyr. dr Zbigniew Olszewski rozeznawszy uprzednio zainteresowania młodzieży gimnazjalne z naszego terenu tego typu specjalizacją. Doszliśmy do wniosku, że te kierunki kształcenia są przyszłościowe. Postęp cywilizacyjny wymaga ochrony środowiska naturalnego człowieka, które przecież ulega degradacji. Są potrzebni strażnicy czystości wód¸ powietrza, ziemi, specjaliści od zagospodarowania odpadów, ekologicznej uprawy ziemi, kształtowania krajobrazu. Na szczęście jest duże zainteresowanie ta problematyką wśród młodzieży. Przyszli do nas uczniowie autentycznie zainteresowani tymi problemami. Wykorzystujemy dotychczasowe zdobycze naszej placówki , by dobrze wykształcić młodzież w kierunku ochrony środowiska.

„Czysta Odra”

- Szkoła nasza już od dawna jest zaangażowana w tę problematykę – mówi wicedyrektor Elżbieta Jurkowska. Wzięliśmy udział w wojewódzkim konkursie „Czysta Odra” i zdobyliśmy trzecie miejsce (na 19 startujących), współpracujemy z zakładami wodnokanalizacyjnymi i komunalnymi, tropimy dzikie śmietniska, odwiedziliśmy oczyszczalnię wody w Gierszowicach, dokonaliśmy laboratoryjnych badań wody, wynajdujemy przyrodnicze zabytki. Te działania wyrobiły nam pogląd na nasze środowisko, na potrzebę jego ochrony.

W Technikum Ochrony Środowiska

młodzież, pod kierunkiem nauczycieli, realizuje program nauczania, w którym oprócz przedmiotów ogólnokształcących uczy się biologii i ekologii, ochrony powietrza, wody, gospodarki odpadami, ale także jak użytkować komputery, korzystać z praw i ekonomiki w dziedzinie ochrony środowiska.

W Technikum Architektury Krajobrazu

dziewczęta i chłopcy zdobywają wiedzę m.in. z zakresu maszyn i urządzeń technicznych, roślin ozdobnych i ochronnych, urządzeń i sposobów pielęgnacji terenów zielonych, ekonomiki zarządzania firmą. W klasach ostatnich (czteroletniego kształcenia) przewidziane są praktyki. Chcemy – podkreśla dyr. Jurkowska, by młodzież nabyła umiejętności teoretycznych jak i praktycznych w dziedzinie zarówno ochrony środowiska jak i jego kształtowania – urządzania terenów przydomowych, przy pałacowych, skwerów, ogródków, parków itp.

Blanka Kruk – uczennica I kl. Technikum Architektury Krajobrazu: - Ukończyłam Gimnazjum w Kościerzycach. Zawsze byłam zainteresowana plastyką, marzyłam o tym, by moje pomysły rysunkowe zostały zrealizowane w przestrzeni. Będąc na targach edukacyjnych w brzeskim rauszu dowiedziałam się, że w ZSR zostanie utworzona klasa ze specjalizacją architektury krajobrazu, zaraz zdecydowałam się na kształcenie w tym kierunku i nie żałuję tego wyboru. W klasie panuje przyjemna atmosfera, są interesujące przedmioty i bardzo przyjaźnie nastawieni wykładowcy. Uczę się dwóch języków – niemieckiego i angielskiego. Myślę o studiach, ale jeśli się nie powiedzie wyjadę za granicę.
Paweł Pietrzyk z Technikum Ochrony Środowiska ukończył Gimnazjum w Zespole Szkół nr 1 w Brzegu. Od najmłodszych lat interesowała go biologia. W technikum ma możliwości poszerzenia swojej wiedzy, szczególnie w zakresie ochrony wód, powietrza i środowiska. Ma zainteresowania artystyczne – tańczy i śpiewa. Chce rozwijać swoje zainteresowania, tu są takie możliwości. Ma nadzieję po ukończeniu technikum podjąć studia. W klasie panuje bardzo przyjazna atmosfera. To m.in. dzięki naszemu wychowawcy mgr. Jerzemu Dembińskiemu – podkreśla Paweł.

(tab.)

Do współpracy trzeba dwojga

Do współpracy nikt nikogo nie zmusza, ale wiele programów pomocowych UE daje preferencje i punkty za nawiązanie kontaktów i podpisanie umów partnerskich – mówi wójt gminy Lubsza inż. Jagiełłowicz. Na razie gminie nie udało się znaleźć odpowiedniego partnera i podpisać z nim formalnej umowy, chociaż są już prowadzone rozmowy z przedstawicielami jednej z niemieckich gmin – Gross Pastwitz k. Budziszyna. Mieszka tam sporo byłych mieszkańców Tarnowca, którzy po II wojnie światowej zostali wysiedleni na wschodnie tereny Niemiec. Wielu z nich różnymi drogami przedarło się na zachodnie tereny RFN. Obecnie zawiązali oni stowarzyszenie byłych mieszkańców Tarnowca i co najmniej raz w roku organizują spotkania. Przed kilku laty, powodowani ciekawością i nostalgią przyjechali do stron rodzinnych. W Tarnowcu zostali przyjęci ciepło serdecznie i gościnnie – po kresowemu, bo w Tarnowcu mieszkają głównie rodziny mające swoje korzenie na kresach wschodnich II RP, w woj. tarnopolskim. Uczynili obecni mieszkańcy pierwszy gest pojednania – odnowili tablicę z nazwiskami poległych w pierwszej wojnie światowej mieszkańców Tarnowca. Odnowili ją i ulokowali na godnym miejscu cmentarza jako symbol pamięci, a także zwykły ludzki przejaw humanitaryzmu i szacunku dla zmarłych. Początkowo - wspomina sołtys Tarnowca Ryszard Gawroniuk, przyjeżdżali do nas starsi byli mieszkańcy wioski. Żeby pooglądać, odwiedzić strony rodzinne, powspominać przy zastawionych stołach. Z tych spotkań i rozmów rodziły się kolejne inicjatywy i projekty – najważniejsza to w miejsce starej kapliczki cmentarnej wybudować dom pogrzebowy, tak bardzo potrzebny miejscowej społeczności. Ostatnia inicjatywa. W środku wsi była przed wojną remiza strażacka i był tam dzwon, który pełnił rolę alarmu w razie pożaru. Ten dzwon pełnił także obowiązki sygnalizatora wiejskiego, zwoływania zebrań itp. Teraz został odnowiony, oprawiony i usytuowany na dwóch wysokich słupach (według projektu Henryka Deregi). Na słupach usytuowano wizerunki Jana Pawła II i Benedykta XVI. To też symbol pojednania. Ze strony niemieckiej najbardziej zaangażowani i zasłużeni dla tych kontaktów są Horst Utzberscher i Teodor Reinhard. Obecnie przywożą do Tarnowca już nie tylko starsze tu urodzone osoby, ale również swoich potomków. Ostatnio wraz z rodzinami przyjechał dwuletni prawnuk byłego mieszkańca tej wsi. Niektórzy zżymają się – mówi sołtys, że my tak bratamy się z Niemcami. Tymczasem poważniejsza i przeważająca część ludzi widzi w tej współpracy wszelkie korzyści – materialne i duchowe. Bez przełamywania uprzedzeń nie będzie prawdziwego pojednania. Z rozmów wynika, iż były mieszkańcom tej wioski nawet do głowy nie przychodzi, żeby rościć jakieś pretensje, czy objawiać chęć powrotu na dawne śmieci. Rozumiemy się bardzo dobrze – twierdzi pan Ryszard. Obie strony maja te same tragiczne doświadczenia – są wypędzone ze swych rodzinnych stron- my ze wschodnich terenów II RP oni z Tarnowca na zachód. Jeszcze jedno trzeba podkreślić – dzięki tej współpracy ożywia się nasza wieś. Chcemy się bowiem pokazać z najlepszej strony. Na tej bazie – mówi wójt, dobrze rozwijających się kontaktów będziemy budować coś większego – formalną współpracę partnerską. Nasze odwiedziny w niemieckiej gminie, rozmowy i projekty, jestem pewien, zaowocuj sukcesem. Do takiej współpracy, jak do tanga, trzeba dwojga.

<>Tadeusz Bednarczuk