drukuj

 

Artykuły z numeru 29/2005 (67)



Święto Policji
W uroczystościach udział wzięli m.in.: starosta powiatu brzeskiego Stanisław Szypuła, burmistrz miasta Brzeg Wojciech Huczyński, przewodniczący Rady Powiatu Henryk Mazurkiewicz, przewodniczący Rady Miasta Janusz Gil, burmistrzowie i wójtowie gmin powiatu brzeskiego.

Starosta podziękował komendantowi powiatowemu Policji mł. insp. Januszowi Frankiewiczowi oraz wszystkim funkcjonariuszom Policji za trud codziennej, nie zawsze bezpiecznej służby tak bardzo potrzebnej mieszkańcom naszego powiatu. Jednocześnie życzył Policjantom, aby uznanie i szacunek okazywany przez społeczeństwo stanowił inspirację do dalszego jak najlepszego wykonywania zadań z zakresu bezpieczeństwa.
Ponadto w trakcie uroczystości starosta oraz komendant powiatowy Policji wręczyli nominacje na wyższe stopnie policyjne oraz nagrody rzeczowe, w postaci odtwarzaczy DVD, dwóm wyróżnionym funkcjonariuszom st. sierż. Cezaremu Kalecie za zajęcie I miejsca i sierż. Markowi Wyce za zajęcie III miejsca w wojewódzkich eliminacjach „Kynologicznych Mistrzostw Polski - Sułkowice 2005”.
Małgorzata Stanowska


Międzynarodowo w Brzegu
<>
<>Grupa około 40 młodych osób z niemieckiego Goslar i czeskiego Beroun (partnerskie miasta Brzegu), a także młodzież z Brzegu od 17 do 27 lipca br. brała udział w projekcie „Kultura dla młodych bez granic – Brzeg 2005”.
<>
<>Zajęcia te oraz towarzyszące programowi spotkania i imprezy odbywały się w Brzegu, Grodkowie i w ośrodku wypoczynkowym „Floryda” w Kościerzycach, gdzie goście mieli zakwaterowanie oraz Krzyżowicach.
<>Pierwszego dnia pobytu w miejskim ratuszu burmistrz Wojciech Huczyński spotkał się z uczestnikami projektu i ich opiekunami. W trakcie spotkania m.in. nadał pamiątkowe medale Brzegu dwóm pracownikom Urzędu Miasta w Goslar: Christine Weber i Holgerowi Fenkerowi.
<>W ramach projektu realizowanego przez Brzeskie Centrum Kultury wspólnie z Polsko-Niemiecką Współpracą Młodzieży uczestnicy brali m.in. udział w warsztatach tanecznych w Brzeskim Centrum Kultury, rozgrywkach sportowych, wieczorach polskich tradycji, zajęciach plastycznych, warsztatach wokalnych, teatralnych, fotograficznych, zajęciach kulinarnych itp. Młodzi w tym czasie odwiedzili m.in. Wrocław, Grodków, Nysę, Otmuchów, Paczków, zaś kadra i opiekunowie młodzieży tak z Niemiec jak i Czech – Górę Św. Anny, Moszną, Bierkowice.
<>Podsumowaniem wspólnych zajęć był znakomity koncert, który w obecności ekipy telewizyjnej 3 Programu Telewizji Polskiej odbył się na deskach Brzeskiego Centrum Kultury 23 lipca.
<>
<>
(ms, bj)
<>


Kosiarką dojechał do Kulczyka
Krzysztof Dzienniak (pochodzący z Michałowa pod Brzegiem) od kilku dni jest na ustach całej Polski. Nie bez powodu – w 24 dni dojechał z Gdańska do warszawskiej siedziby firmy Kulczyk Holding kosiarką.

A wszystko po to, aby poprosić najbogatszego Polaka o pomoc dwójce niepełnosprawnych dzieci – pięcioletniej Marcie Kociubi z Brzegu (która w wypadku kolejowym straciła obie nóżki) i cierpiącemu na porażenie mózgowe Krzysiowi Szymaszkowi z Tychów. Jan Kulczyk zdecydował, że pomoże dzieciom – przedstawiciele jego firmy przekazali Krzysztofowi Dzienniakowi 200 tysięcy złotych (po połowie dla każdego z dzieci). W wyprawie Krzysztofowi pomagał mu m.in. brzeski Urząd Miasta. Warto dodać, że to nie pierwsze tak spektakularne przedsięwzięcie Krzysztofa. Rok temu - w celu pozyskania pieniędzy na pomoc potrzebującym ludziom - na rolkach przejechał on Stany Zjednoczone i otrzymał pieniądze od Billa Gatesa!
Mała Marta mieszka wraz z mamą i siostrą w Brzegu. Dziewczynka po wypadku wymaga stałej opieki i specjalistycznej rehabilitacji. To wiąże się z ogromnymi kosztami, na które mamy Marty nie stać. Marcie pomóc może każdy z Państwa. Utworzone zostało specjalne konto,  na które można wpłacać pieniądze przeznaczone na pomoc dla Marty. Numer konta:
85 8863 0009 1000 0000 6161 0002 z dopiskiem „Marta Kociubi”.
Sławomir Mordka


Skatepark „Wolność” już działa
Od kilku lat młodzi ludzie marzyli o utworzeniu Skateparku w Brzegu. W związku z tym w 2004 postanowili działać. We wrześniu 2004 r. Krzysztof Kaszuba, Sebastian Lipiński, Daniel Kowalik i Kamil Kowalik przygotowali pismo kierowane do Rady Miejskiej i burmistrza z prośbą o utworzenie w Brzegu placu do jazdy na rolkach, deskorolkach oraz rowerach „BMX”. Pod ww. prośbą zebrali 499 podpisów. Inicjatywę poparli nie tylko ludzie młodzi, ale również dorośli – byli wśród nich także nauczyciele. 24 września 2004 r. petycja wraz z listami poparcia oraz zdjęciami przykładowych elementów Skateparku złożona została w Urzędzie Miasta. Od tego momentu młodzi przez cały czas śledzili losy ich inicjatywy. Uczestniczyli w posiedzeniu Komisji Budżetu Rady Miejskiej, byli obecni na sali podczas sesji Rady Miejskiej w dniu, w którym był uchwalany budżet Brzegu na 2005 rok. W budżecie zabezpieczono na ten cel 40.000 zł. Później już nie mogli doczekać się rozpoczęcia prac przy budowie Skateparku. Byli w stałym kontakcie z Krzysztofem Kulwickim - dyrektorem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Brzegu, który konsultował z nimi dobór i układ elementów, a także chciał, aby Skatepark był jak najbardziej funkcjonalny.
W lipcu br. ruszyły prace przy budowie Skateparku. Młodzi ludzie cały czas doglądali kolejnych etapów budowy, jak również pomagali przy montowaniu poszczególnych elementów. Uznali też, że otwarcie Skateparku powinno być huczne, bo przecież trzeba uczcić tyle lat starań o jego utworzenie. Najlepszym sposobem okazało się zorganizowanie festynu, połączonego ze zbiórką pieniędzy. Uroczysta inauguracja z udziałem m.in. burmistrza Wojciecha Huczyńskiego, przewodniczącego Rady Miejskiej Janusza Gila, radnych miejskich oraz Iwony Ziobrowskiej – Kowalik (kierownik Biura Spraw Społecznych i Zdrowia Urzędu Miasta) odbyła się 17 lipca br. na miejskim stadionie. Młodzi ludzie podziękowali za pomoc w utworzeniu Skateparku m.in. władzom miasta, dyrektorowi Krzysztofowi Kulwickiemu i Iwonie Ziobrowskiej – Kowalik (którą nawet nazwali „chrzestną Skateparku”). Ze sprzedaży (prowadzonej w czasie festynu) okazjonalnej wody mineralnej i podarowanych przez sponsorów fantów udało się zebrać 581 złotych. Pieniądze te będą przeznaczone na zakup kolejnego elementu Skateparku.
W organizację festynu zaangażowanych było wielu młodych ludzi, m.in.: Sebastian Lipiński (Szopen), Justyna Witwicka, Daniel i Kamil Kowalik, Sandra Wąsowska, Dorota Nizio, Katarzyna Wyczawska, „Pleju”, Paweł Boczarski, Artur („Mąka”), Filip Borowski oraz wiele innych osób. To podobno jeszcze nie koniec. Ci młodzi ludzie planują kolejne akcje mające na celu dalszą rozbudowę Skateparku w Brzegu. Skatepark ma już swoją nazwę – „Wolność”. Jej autorem jest p. Andrzej Borowczyk, który wygrał konkurs na nazwę Skateparku. W nagrodę otrzymał od burmistrza Wojciecha Huczyńskiego deskorolkę. – Wnuki bardzo się ucieszą – powiedział szczęśliwy laureat.
Sławomir Mordka

Sponsorzy festynu zorganizowanego 17.07.2005 r. z okazji otwarcia SKATEPARKU
1. Starostwo Powiatowe w Brzegu
2. Supermarket „INTERMARCHE”
3. Jubiler- Celina Krówczyńska- ul. Długa 35
4. „OMEGA”- Firma Komputerowa ul. Armii Krajowej 18
5. „HOUSE ”- Sklep z odzieżą- Michał Ilnicki- ul. Rynek 11
6. „ROAN ”- hurtownia papiernicza- ul. Kwiatowa 2
7. KEBAB- BAR- ul. Dzierżonia 1-3
8. Salon fryzjerski - MILLENIUM - ul. Długa 43
9. Studio wizażu- MILLENIUM- ul. Długa 43
10. Restauracja „Ratuszowa”
11. TEAM SPORT- ul. Młynarska 7
12. AKO- Kwiaciarnia w supermarkecie  Kaufland
13. RZEŻNIA „Jakub”- Klemens Jakubowski
14. Sklep Spożywczy - Teresa i Krzysztof Telwak- ul. Jagiełły 13
15. Piekarnia- Ryszard Nizio- ul. Ofiar Katynia
16. Piekarnia- Cukiernia- Bożena i Jerzy Cuper- Polska 3
17. „AMIGO” - hurtownia warzyw i owoców- ul. Towarowa 10
18. Warsztat Samochodowy- Monika i Ryszard Borowscy, ul. Błonie 2
19. Hurtownia zabawek „FIDELIS ”- Lesław Sendra - ul. Chocimska 4
20. Kwiaciarnia „FLORIS” - Marzena Zakrzewska - ul. Długa 55-57
21. „TOMILA”- Stoisko z gadżetami- Dom Towarowy „ PIAST ”
22. Cukiernia „BOMBONIERKA” - ul. Długa 39
23. Cukiernia- Marek i Jolanta Lemieszczak- ul. Staromiejska
24. Księgarnia - „WIEDZA ”- ul. Sukiennice 4
25. DROGERIA- Sylwia Nowicka- ul. Dzierżonia 14
26. Studio Druku i Reklamy – ul. Sukiennice 2
27. PHU „KOWALIK” – Dariusz Kowalik
28.
"SPA ”- Brzeskie Centrum Odnowy Biologicznej - ul. Armii Krajowej 20
Grochówkę przygotowała kuchnia Zakładu Karnego w Brzegu (z powierzonych produktów).


W Grodkowie również międzynarodowo
W ramach odbywających się w Brzegu międzynarodowych warsztatów artystycznych i realizowanego programu pn. „Kultura dla młodych bez granic” przez Brzeskie Centrum Kultury i współfinansowanego przez Polsko-Niemiecką Współpracę Młodzieży młodzi uczestnicy z Niemiec, Czech i Polski przebywali 21 lipca br. w Grodkowie.

Organizatorzy przewidzieli na ten dzień wiele atrakcyjnych zajęć, w tym m.in. rekreację na otwartym basenie, spotkanie z władzami Grodkowa w Domu Józefa Elsnera, zwiedzanie wystawy plastycznej, akcję plastyczną pn. „Mistrzów obraz wspólny” oraz wspólny koncert uczestników warsztatów dla mieszkańców Grodkowa. Niestety, tego dnia pogoda nie dopisała i stąd też organizatorzy zmuszeni zostali do organizacji zajęć w miejscowym Ośrodku Kultury i Rekreacji. Atrakcją dla przybyłej młodzieży były zakupy na grodkowskim targowisku, bowiem za zadanie miała po obiedzie przygotować różnego rodzaju „lekkie” owocowe potrawy. W Domu Elsnera młodzież spotkała się z wiceburmistrz Grodkowa Teresą Oliwą i dyrektorem Ośrodka Kultury i Rekreacji Stanisławem Wieczorkiem. W trakcie zwiedzania wystawy plastycznej (również prac z miasta partnerskiego Beckum) młodzież dowiedziała się o historii współpracy Grodkowa z miastami partnerskimi z Czech, Niemiec, Ukrainy i Francji.
Po południu zgodnie z nakreślonym na ten dzień harmonogramem odbyła się akcja plastyczna „Mistrzów obraz wspólny”, następnie zaś konkurs kulinarny, wspólne grillowanie (mimo padającego deszczu) i zaimprowizowana w sali Ośrodka Kultury dyskoteka. Wszystko to odbyło się przy wydatnej pomocy dyrektora OKiR w Grodkowie Stanisława Wieczorka i pracowników, że wymienimy tu niektórych: Ewelinę Grzesiak, Wiesława Dubaniowskiego, Dawida Dzienisieńkę i wielu innych.
(bj)


„Zlot uśmiechu” w Gnojnej
W dniach 7-8.07.2005 r.  na terenie Publicznej Szkoły Podstawowej w Gnojnej miał miejsce „Zlot Uśmiechu” dla dzieci z Gminy Grodków. Jego organizatorem było Stowarzyszenie Gminnej Rady Kobiet przy czynnej współpracy Koła Gospodyń Wiejskich z Gnojnej i Nauczycieli z tutejszej szkoły.
Imprezę rozpoczęto apelem, na którym zaprezentowały się dzieci z poszczególnych miejscowości. Wszystkich uczestników  zapoznano z planem imprezy.
Po apelu rozpoczęły się zabawy i pląsy ze śpiewem, mające na celu integrację dzieci. W porze południowej dzieci zostały poczęstowane obiadem. Kuchnią zajmowały się z dużą troskliwością Panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Gnojnej. Po obiedzie uczestnicy zlotu odbyli krótki rajd przez las z Gnojnej do Jeszkotli. Następnie powrót, odpoczynek i pyszny posiłek.
 Po tych czynnościach dzieci z radością brały udział w konkursie plastycznym pod hasłem „Moja miejscowość”. W pierwszej części konkursu, wykorzystując dowolne techniki plastyczne, dzieci przepięknie  przedstawiły swoje strony rodzinne. W drugiej części, równie pięknie, zaprezentowały słownie walory swoich miejscowości. Kolejnym punktem programu było ognisko, połączone z grillowaniem i żywiołowym śpiewem piosenek harcerskich i turystycznych przy akompaniamencie gitary.
Pod wieczór czas umiliła dzieciom dyskoteka prowadzona przez absolwentów szkoły w Gnojnej.
Pierwszy dzień zlotu zaznaczył się również obecnością gości - szefowych  Kół Gospodyń Wiejskich i jej osób towarzyszących.
W drugim dniu dzieci uczestniczyły w grach i konkurencjach o charakterze sportowym. Miały możliwość sprawdzenia swoich umiejętności ruchowych, zdobywając na poszczególnych stacjach punkty. Najsprawniejsze osoby otrzymały pamiątkowe dyplomy. „Zlot Uśmiechu” zakończono w godzinach popołudniowych. Dzieci, pełne bogatych wrażeń, powróciły do domu.
Przy tej okazji pragniemy podziękować naszym ofiarodawcom:  Spółdzielni Mleczarskiej „GOMI” w Grodkowie, Piekarni „JĘDRUŚ” w Łojowicach, Piekarni „NA POLNEJ” z Wawrzyszowa oraz władzomnaszej gminy za pomoc w zorganizowaniu tej imprezy.
KGW i PSP w Gnojnej



Małujowice
Godnie uczczono Jubileusz
W niedzielę 24 lipca 2005 r. w Małujowicach odbyły się obchody „Jubileuszowego Roku Małujowic lipiec 2005 – 2006”

Uroczystości rozpoczęły się Mszą Św. Odpustową, po której zespół ludowy „Porębiok” krótkim występem przed kościołem zaprosił mieszkańców i zaproszonych gości na dalszą część artystyczną (na plac przy przedszkolu), gdzie zaprezentował bogaty program artystyczny pieśni i tańców z Rzeszowszczyzny.
Dzieci z Małujowic, wystąpiły ze swoim programem tanecznym i karaoke. Wybrano Małą Miss Parafii – tytuł zdobyła Klaudia Kasprzak. Najsilniejszym mieszkańcem po zawodach „Siłaczy z Małujowic” okazał się Henryk Majka.
Przeprowadzono wiele konkursów z nagrodami dla dzieci, loterię fantową, na zakończenie której odbyło się  losowanie nagrody głównej – rowera górskiego, a także aparatów fotograficznych i odkurzacza. Festyn uświetnił występ lidera zespołu „Piersi” Pawła Kukiza, który zaśpiewał kilka piosenek, a następnie rozdawał autografy. Imprezę zakończyła zabawa taneczna z zespołem „Nastroje”.


Rozmowa ze starostą powiatu brzeskiego Stanisławem Szypułą

Jest to moment historyczny
- W ostatnim okresie została podjęta na najwyższym szczeblu decyzja, iż Muzeum Piastów Śląskich w Brzegu przestanie być na garnuszku starostwa. Jak więc przedstawia się sprawa statusu najwyższej klasy zabytku w województwie opolskim, jak też jego finansowania?
- Stabilne finansowanie przez powiat Muzeum Piastów Śląskich w Brzegu to jeden z największych problemów z jakim zetknąłem się obejmując stanowisko starosty. Zamek Piastów Śląskich został niejako wcielony w 1999 roku w samorząd powiatu brzeskiego, chociaż – moim zdaniem, placówka ta pełni funkcje ponadpowiatowe, ponadregionalne i ponadkrajowe. Jest to muzeum o randze europejskiej. Było ono finansowane w znacznej części z budżetu powiatu. Co roku stawaliśmy przed dylematem, skąd znaleźć inne dodatkowe środki aby utrzymać muzeum. Staraliśmy się je pozyskiwać – i tu warto podkreślić – że odbywało się to skutecznie, z rezerwy ministra kultury. I tak to funkcjonowało, ale ta sytuacja nie zapewniała rozwoju Muzeum, gdyż były to jedynie pieniądze na przetrwanie. W wyniku różnych działań, jakie podjęliśmy w ostatnich trzech latach, doprowadziliśmy do sytuacji, w której Ministerstwo Kultury zrozumiało, że w 1999 roku został popełniony w tej materii znaczny błąd. Wielkim sojusznikiem w naszej sprawie okazał się być samorząd województwa opolskiego, który w tej mierze chciał z nami współpracować. Trzy tygodnie temu na jednym z kolejnych spotkań u ministra kultury wypracowaliśmy ostatnie szczegóły umowy jaka będzie zawarta między ministrem kultury, województwem opolskim i  powiatem brzeskim. Porozumienie to określać będzie zasady finansowania Zamku, nie na rok, a na stałe, gdyż będzie to umowa bezterminowa.
- Cóż jeszcze istotnego będzie zawarte w tej umowie?
- Jednym z najważniejszych postanowień tej umowy będzie zapis, iż minister kultury nadaje Muzeum Piastów Śląskich rangę Muzeum Narodowego. Będzie to jedyne w województwie opolskim tej rangi muzeum. W związku z tym, podmiotem prowadzącym Zamek będzie minister kultury, natomiast samorządy – wojewódzki i powiatowy będą jakby udziałowcami tego przedsięwzięcia. Ważniejsze decyzję będą musiały być akceptowane przez wszystkie trzy strony. Minister podjął decyzję, że po jego stronie będzie 80% finansowania, natomiast samorządu województwa opolskiego 10% i powiatu brzeskiego 10%. Punktem wyjścia do ustalenia budżetu Muzeum Piastów Śląskich będzie rok 2006. W czasie negocjacji z ministrem kultury ustaliliśmy, że Ministerstwo Kultury na utrzymanie Zamku da 1.400 tys. złotych, samorząd województwa opolskiego 200 tys. zł, powiat brzeski – 200 tys. zł. Razem to da kwotę 1 mln 800 tys. zł, przy własnych dochodach ok. 200 tys. zł, dałoby to rocznie budżet Muzeum w wysokości 2 mln zł. To stanowi kwotę o 100% wyższą niż dotychczas. Ta sytuacja zapewni Muzeum stabilną sytuację na wiele, wiele lat. Dlatego uważam, i zawsze to podkreślam, iż dla naszego miasta i powiatu jest to moment historyczny. 21 lipca br. Rada Powiatu Brzeskiego przyjęła uchwałę akceptującą tą umowę. 26 lipca z kolei uczestniczyłem w posiedzeniu sejmiku województwa opolskiego, który również rozpatrywał tą  sprawę. Sejmik województwa jednogłośnie zaakceptował również tą umowę. Jak widać wszystkie stosowne dokumenty są przygotowane do podpisania ostatecznej umowy. Umowa jest parafowana przez ministra kultury Waldemara Dąbrowskiego i wiceminister Agnieszkę Odorowicz i przewidujemy, że 7 września br. (taki termin zaproponowaliśmy ministrowi kultury) w brzeskim Zamku nastąpi podpisane umowy. W związku z tym jest sprawą oczywistą, iż budżet powiatu zostanie w znacznym stopniu odciążony.
- Na prawie każdej sesji Rady Powiatu Brzeskiego jest dokonywana ocena sytuacji Brzeskiego Centrum Medycznego. Jak w chwili obecnej ona się przedstawia?
- Na pewno szpital jest w nieporównywalnie lepszym stanie, jeżeli odnosilibyśmy się do końcówki roku 2002. Sytuacja jest diametralnie inna. Szpital  w chwili obecnej jest zdecydowanie lepiej zorganizowany, co roku doposażany. W tej chwili rozstrzygamy przetarg na wyposażenie oddziału intensywnej terapii, czyli oddziału, gdzie bezpośrednio ratuje się życie. Jest to kontrakt na kwotę 1 mln 300 tys. zł. Będzie również wyposażany oddział ginekologii i położnictwa ze środków z kontraktu wojewódzkiego i starostwa. Szpital ma w tej chwili sytuację stabilną, aczkolwiek trudno mówić o doskonałości. Jest jeszcze bardzo wiele potrzeb w sferze doposażenia, modernizacji czy też termomodernizacji, a także kadrowej.
- Kluczowym ostatnio tematem tak dla miasta jak i powiatu jest budowa ronda na skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej, Wyszyńskiego i Jana Pawła II. Jak ta sprawa się przedstawia?
- Sprawa jest przesądzona. Rondo będzie. Przewidujemy, że budowa rozpocznie się 15 sierpnia. W czwartek 28 lipca zostały otwarte oferty przetargowe. Niestety, była tylko jedna oferta konsorcjum warszawskiego. Oferta ta jest badana i czynią to służby burmistrza Brzegu. Oferta jednak przekracza kwotę ujętą w budżetach poszczególnych podmiotów. Jak wiadomo w realizacji tego zadania występują trzy podmioty: Zarząd Dróg Krajowych, Starostwo Powiatowe i Urząd Miasta. Rozmawiałem z burmistrzem Brzegu i dla realizacji tego zadania nie ma obecnie żadnych zagrożeń. Będziemy musieli jednak wprowadzić uchwałę Rady Powiatu (Zarząd przyjął projekt uchwały) o zwiększenie środków o 50 tys. zł, gdyż ta oferta opiewa na nieco wyższą kwotę niż ta, którą przewidziano w budżetach. Czyni to samo burmistrz i nie widzi również problemu w podwyższeniu tej kwoty Zarząd Dróg Krajowych. Realizacja zadania ma zostać rozpoczęta 15 sierpnia i ma być zakończona jeszcze w tym roku. To wszystko dowodzi jak ważna jest sztuka porozumiewania się dla dobra społecznego.
- Dziękujemy za rozmowę.


Udane śpiewanie

Od marca 2005 r. przy Gminnym Ośrodku Kultury w Lubszy działa zespół wokalny „Leśne Echo”.

Zespół ten zaprezentował się również w Ośrodku „Floryda” w Kościerzycach w trakcie trwania międzynarodowych warsztatów artystycznych pn. „Kultura dla młodych bez granic”. 18 lipca br. odbył się tam bowiem wieczór polskich tradycji kulinarnych połączony z prezentacjami artystycznym „Biesiada bez granic”. Oprócz przesmacznego jadła, które serwowały panie z Towarzystwa Przyjaciół Krzyżowic pod wodzą niezastąpionej pani Anny Muszczyńskiej bardzo dobrze wypadł występ zespołu „Leśne Echo” – zresztą bacznie obserwowany przez wójta gminy Wojciecha Jagiełłowicza oraz burmistrza Brzegu Wojciecha Huczyńskiego. W zespole śpiewają: Jan Sowa - kierownik zespołu – instruktor muzyczny, mieszkaniec wsi Mąkoszyce, Maria Piecuch - pracownik Urzędu Gminy w Lubszy, mieszkanka wsi Lubsza, Alicja Zięba -  pracownik Urzędu Gminy w Lubszy, mieszkanka wsi Michałowice, Jolanta Latus - gospodyni domowa, mieszkanka wsi Michałowice, Bożena Pakuła - sołtys wsi Michalowice, Ryszard Wójcik - członek Rady Sołeckiej wsi Michałowice, Elżbieta Szostak - świetlicowa, Przewodnicząca KGW w Dobrzyniu, Krystana Mochniak – gospodyni domowa, mieszkanka wsi Dobrzyń, Magda Nowak - pracownik GOK Lubsza, mieszkanka wsi Kościerzyce, Maria  Czarna - dyrektor GOK w Lubszy, mieszkanka wsi Dobrzyń.


Urząd Gminy Olszanka informuje
Wypalanie ściernisk
Urząd Gminy Olszanka informuje, że wypalanie słomy i pozostałości roślinnych na polach w odległości mniejszej niż 100 metrów od zabudowań, lasów, zboża na pniu i miejsc ustawiania stert lub stogów, bądź w sposób powodujący zakłócenia w ruchu drogowym, a także bez zapewnienia stałego nadzoru miejsca wypalania, nie jest dopuszczalne. Zasady powyższe zawarte są w Rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16.06.2003 roku w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków i innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 121, poz. 1138). Celem uniknięcia zagrożeń przeciwpożarowych oraz ich skutków przypomina się o obowiązku przestrzegania w/w przepisów. Dbajmy o czystość i estetykę swojej miejscowości – zagrody. Apelujemy o włączanie się mieszkańców do prac społecznych na rzecz utrzymania czystości, estetyki i ukwiecenia swojej miejscowości, jak również o zadbanie o estetykę zagród.
Zgłoszenia do konkursu
Ruszyła kolejna edycja wojewódzkiego konkursu „Piękna Wieś Opolska”, w którym rywalizują ze sobą zarówno gospodarstwa indywidualne, jak i całe miejscowości. Oceniana jest przede wszystkim estetyka. Do tegorocznej edycji w kategorii wieś do konkursu gmina Olszanka zgłosiła Krzyżowice. W kategorii zagroda zgłoszone zostało gospodarstwo państwa Małgorzaty i Krzysztofa Skwarczyńskich z Jankowic Wielkich. Państwo Skwarczyńscy kilka lat temu brali już udział w gminnym konkursie, w którym oceniane były najładniejsze obejścia. Zajęli wówczas drugie miejsce. – Nie wiem, czy mamy szansę w tym roku, bo w rywalizacji są gospodarstwa z całej Opolszczyzny – mówi Krzysztof Skwarczyński. – Staramy się utrzymywać estetykę w obejściu, ale robimy to dla siebie, nie z myślą o konkursach i wygranych. Jeżeli osiągniemy sukces w tym konkursie, wspólnie całą rodziną zastanowimy się, co zrobimy z nagrodą.
Partnerskie kontakty
W dniach 8 – 9 lipca na zaproszenie władz z partnerskiej gminy Ceska Ves w Republice Czeskiej w czechach przebywała 18 – osobowa delegacja. W wyjeździe brali udział radni wraz z przewodniczącym Rady Gminy, wójt gminy oraz sołtysi. Celem wyjazdu było zacieśnienie kontaktów partnerskich oraz udział w uroczystościach otwarcia hotelu wyremontowanego przy udziale samorządu gminy Ceska Ves. Wyjazd był możliwy dzięki dofinansowaniu z projektu Euroregionu Pradziad. W dniach 16 – 17 lipca w Czechach przebywała młodzieżowa drużyna piłkarska z gminy Olszanka. Młodzi zawodnicy brali udział w turnieju piłkarskim, jednak bez powodzenia.
Strażacy do Czech
Na zaproszenie ochotniczej straży pożarnej z partnerskiej gminy Ceska Ves w Republice Czeskiej na zawody strażackie połączone z uroczystymi obchodami 115-lecia istnienia ochotniczej straży we wsi Ostruzna pojedzie delegacja strażaków z gminy Olszanka. Zawody odbędą się we wsi Ostruzna w Czechach, a zawodnicy walczyć będą o puchar starosty. W sobotę 6 sierpnia do Czech pojedzie 7- osobowa delegacja strażaków. Zwycięska drużyna otrzyma puchar, który po roku przekaże zwycięzcy kolejnych zawodów.


Historia brzeskiego sportu (3) – podnoszenie ciężarów

Olimpijczyk i rekordzista
Rabczewski – dzisiaj to nazwisko jest kojarzone z ekscentryczną piosenkarką – Dorotą „Dodą”, żoną niemniej popularnego Radosława Majdana, bramkarza krakowskiej Wisły. Dla znawców sportu nazwisko to jest jednak identyfikowane z jej ojcem – Pawłem, znakomitym niegdyś ciężarowcem, olimpijczykiem z Moskwy i wielokrotnym rekordzistą kraju. Nie wszyscy jednak wiedzą, że zawodnik ten swoje pierwsze sportowe kroki stawiał w Brzegu.

Paweł Rabczewski podnoszeniem ciężarów zajął się w latach 60-tych w Ludowym Klubie Sportowym Merkury Brzeg, w którym to właśnie wtedy powstawała sekcja podnoszenia ciężarów. Oprócz niego zawodnikami trenującymi w klubie w pierwszych latach byli– jego brat Bohdan Rabczewski, którego karierę przerwała tragiczna śmierć w wypadku motocyklowym w 1974 roku, a także Jan Cicharski, Zbigniew Terlecki, Henryk Szczepański, Leszek Bednarski, Bernard Oestreicher, czy bracia Zbigniew i Jerzy Pszczolarscy. W tym czasie ciężarowcy Merkurego nie mieli dobrych warunków do trenowania, nie posiadali własnej siłowni i ich treningi odbywały się niejako „chałupniczo”. Nie przeszkadzało to im jednak w tym, by osiągać dobre wyniki. Paweł Rabczewski już wtedy był czołowym juniorem na świecie, a w późniejszych latach, już jako zawodnik Mazovii Ciechanów liczył się w dorosłym sporcie. W 1980 roku wystąpił na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie, gdzie w kategorii półciężkiej zajął szóste miejsce. Dwa razy zdobywał brązowe medale Mistrzostw Świata, był wicemistrzem Europy i brązowym medalistą ME, aż siedem razy nie miał sobie równych w kraju, zdobywając tytuł Mistrza Polski. Do tego należy jeszcze dołożyć wielokrotne bicie rekordów Polski oraz odznaczenie srebrnym medalem za Wybitne Osiągnięcia Sportowe i mamy już komplet osiągnięć sportowych wychowanka brzeskiego klubu.
Trenerami w pierwszych latach byli Ryszard Chocianowski i Kowalski, a następnie Zbigniew Terlecki i Jan Cicharski. W 1974 roku przy Parku Wolności powstała wreszcie siłownia jako obiekt LZS Merkury Brzeg oraz Zespołu Szkół Ekonomicznych. Ciężarowcy Merkurego doczekali się więc godnego obiektu do trenowania. W 1980 roku szkoleniem brzeskich ciężarowców został Edward Kowalenko, który wcześniej bardzo dobrze spisywał się jako zawodnik. W latach 70-tych był wielokrotnym mistrzem okręgu, w 1975 roku zdobył srebrny medal na Ogólnopolskiej Spartakiadzie Młodzieży, a rok później był młodzieżowym Mistrzem Polski do lat 20 oraz Mistrzem Polski Ludowych Zespołów Sportowych. Poza tym zaliczył na swoim koncie wiele zwycięstw w innych, mniejszych turniejach. Jako trener, w latach 80-tych wyszkolił kilku bardzo dobrych ciężarowców. Jego dwóch podopiecznych – Wiesław Ławski i Zbigniew Hamal trafiło nawet do szerokiej kadry narodowej, a Krzysztof Wojtunik zdobył tytuł wicemistrza Polski LZS-ów. Do wyróżniających się zawodników prowadzonych przez Kowalenkę należał także Adam Martyniak, który później wraz z Ławskim trafił do Startu Opole. Z kolei do opolskiej Odry przeszedł Zbigniew Hamal.
Przez lata swojej działalności LKS Merkury Brzeg występował w Lidze Okręgowej, będąc jej czołowym zespołem. Nigdy jednak nie udało się brzeskim ciężarowcom awansować do II ligi, choć raz było to bardzo blisko, W 1975 roku, kiedy trenerem zespołu był Jan Cicharski, brzescy sztangiści podczas zawodów w Raciborzu uzyskali awans do II ligi, ale w jakichś niewyjaśnionych okolicznościach okazało się, że zamiast Merkurego promocję otrzymał zespół Chemika Kędzierzyn-Koźle. W ten oto sposób jedyna szansa na największy zespołowy sukces przepadła. W klasyfikacjach zespołowych dobrze radzili sobie juniorzy brzeskiego klubu, którzy przez lata rywalizowali o drugie miejsce w okręgu ze Startem Opole. Kilka razy podopieczni Edwarda Kowalenki wychodzili z tej rywalizacji zwycięsko, zajmując drugie miejsce za Odrą Opole, która miała wówczas monopol na zwycięstwa.
Kres dla brzeskich ciężarowców przyszedł w 1989 roku, wówczas to sekcja sztangistów w Merkurym została rozwiązana i do tej pory jej nie reaktywowano. Po kilku latach wprawdzie siłownia (podobnie jak kilka innych) wznowiła swoją działalność, ale odbywało się to już jedynie na zasadzie rekreacji. Z obiektu przy Parku Wolności korzystał między innymi Krzysztof Owsiany, który jako zawodnik klubów z Oławy, Kamiennej Góry, Wrocławia i obecnie Ryków, święcił triumfy zarówno na zawodach osób niepełnosprawnych, jak i pełnosprawnych. Zawodnik ten do tej pory w swojej karierze w obu kategoriach zdobył 28 medali w mistrzostwach Świata i Europy oraz 33 tytuły Mistrza Polski, był również srebrnym medalistą Paraolimpiady w Barcelonie.
RD
KANDYDACI W PLEBISCYCIE 60-LECIA POWOJENNEJ HISTORII SPORTU BRZESKIEGO
ZAWODNICY
KRZYSZTOF OWSIANY
Czterokrotny uczestnik Igrzysk Paraolimpijskich w wyciskaniu leżąc (kategoria do 56 kg). W Barcelonie (1992) zdobył srebrny medal, na trzech kolejnych (Atlanta, Sydney, Ateny) zajmował czwarte miejsca. Ogrom tytułów wśród niepełnosprawnych: 3 razy Mistrz Świata, 2 razy Wicemistrz Świata, 1 brązowy medal Mistrzostw Świata, 8 razy Mistrz Europy, 24 razy Mistrz Polski. Niewiele mniej sukcesów wśród pełnosprawnych: 2 razy Mistrz Świata, 2 razy Wicemistrz Świata, 3 razy brązowy medal Mistrzostw Świata, 4 razy Wicemistrz Europy, 3 razy brązowy medal Mistrzostw Europy, 9 razy Mistrz Polski.
PAWEŁ RABCZEWSKI
Wychowanek LKS Merkury Brzeg, jako zawodnik Mazovii Ciechanów szósty na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie (1980), dwukrotny brązowy medalista Mistrzostw Świata (1977, 1978), dwukrotny medalista Mistrzostw Europy (srebrny – 1979 i brązowy – 1977), siedmiokrotny Mistrz Polski (1971, 1973, 1974, 1975, 1976, 1977, 1981).
TRENER
EDWARD KOWALENKO
Jako zawodnik odnosił wiele sukcesów, jako trener wychował kilku znakomitych ciężarowców, wśród których byli Krzysztof Wojtunik – wicemistrz Polski LZS-ów oraz Wiesław Ławski i Zbigniew Hamal, zawodnicy, którzy mieścili się w szerokiej kadrze Polski.